Uderzenia gorąca po leczeniu raka piersi – skąd się biorą i jak sobie z nimi radzić?
Wiele kobiet po terapii raka piersi, szczególnie podczas stosowania tamoksyfenu czy inhibitorów aromatazy, doświadcza codziennych uderzeń gorąca.
To efekt blokady estrogenów, które naturalnie regulują temperaturę ciała. Mózg błędnie odczytuje sygnały, uruchamiając mechanizmy ochładzania – fale gorąca, poty i dreszcze mogą pojawiać się kilka razy dziennie, a objawy potrafią trwać latami.
Niestety, klasyczne terapie hormonalne (HTZ) nie są dla tych pacjentek rozwiązaniem – mogą zwiększać ryzyko nawrotu raka i osłabiać działanie leków antyestrogenowych.
Dlatego poszukuje się nowoczesnych, niehormonalnych metod leczenia, które działają bezpośrednio na przyczynę uderzeń gorąca – nadmierną aktywność neuronów w mózgu odpowiedzialnych za termoregulację.
Co może dać nowoczesna terapia?
-
mniej uderzeń gorąca,
-
spokojniejszy sen,
-
większy komfort na co dzień,
-
poprawę jakości życia – bez ingerencji w gospodarkę hormonalną.
Jeśli:
-
jesteś po leczeniu raka piersi hormonozależnego (stadium 0–3),
-
przyjmujesz tamoksyfen lub inhibitory aromatazy,
-
doświadczasz nasilonych uderzeń gorąca (≥7 dziennie),
zapraszamy na konsultację w kierunku nowych metod leczenia uderzeń gorąca u kobiet po raku piersi.
Miejsce konsultacji:
Medicalconcierge Centrum Medyczne
ul. Polnej Róży 6/U2 Warszawa (Kabaty, niedaleko metra)
Telefon: 668 200 148
E-mail: akonieczna@medicalconcierge.pl
Podczas wizyty lekarz oceni Twoje objawy i omówi możliwości dalszego postępowania.
Nie musisz godzić się na ciągły dyskomfort – zrób pierwszy krok i sprawdź, jakie opcje są dostępne.
